Harry i reszta mile nas przywitali. Charlie też tam był, co bardzo mnie zdziwiło. Liam pokazał mi cały dom. Był ogromny. 5 sypialni, salon, duża kuchnia 7 łazienek, siłownia, sauna, studio nagraniowe, cztery pokoje gościnne, duży taras, basen i w każdej sypialni garderoba. W dodatku wszystko było urządzone w nowoczesnym stylu. Byłam pod wrażeniem.
- Wow ! - powiedziałam, gdy skończyliśmy oglądać wszystkie pomieszczenia. - Zaraz się tu normalnie wprowadzę - zaśmiałam się.
- Ej ! To jest świetny pomysł ! - dodał Liam.
- Haha. Nie. Wolę mieszkać u siebie - powiedziałam.
- Nie no, rozumiem - dał mi całusa w czoło. Nagle ni stąd, ni z owąd wbiegł Harry.
- Ej, chodźcie ! Idziemy gadać na tinychat'ie z fanami - powiedział kuzyn, po czym w trójkę poszliśmy do salonu. Była tam już reszta. Wszyscy usiedliśmy na kanapie, a ja i Liam na samym środku. Po chwili włączyliśmy kamerkę i zaczęliśmy chat'owanie.
- Liam, pocałuj Holly ! - mówiła jedna dziewczyna.
- Haha - wszyscy się zaśmiali, a Liam dał mi buziaka w policzek.
- Miło być w usta ! - upomniała go dziewczyna.
- Oj no weź ... - śmiał się Liam. Fanka tak bardzo go prosiła, że po chwili mnie pocałował. Wszyscy zaczęli robić "uuu", a potem bić brawo. Nie rozumiałam, czemu robili taki szum wokół tego...
Te dwa dni szybko zleciały. Nadszedł pierwszy dzień szkoły. Ja i Harry mieliśmy chodzić do tej samej klasy. Mimo, iż miałam 18 lat, nadal się uczyłam. Chciałam skończyć jakąś lepszą szkołę, aby w przyszłości mieć jakiś normalny zawód. Przyszłość planowałam z aktorstwem, lecz nie wiem czy dobrze by mi to wychodziło. Chodziłam do szkoły teatralnej. Mieliśmy tam zwykłe lekcje jak angielski, hiszpański, matematykę itd. Ale także takie zajęcia, na których uczyliśmy się aktorstwa, śpiewu, tańca. Na lekcje śpiewu przeważnie nie chodziłam, ponieważ wstydziłam się prezentować mój głos przed innymi. Gdy jednak niekiedy chodziłam, to albo robiłam tak, aby nauczyciel nie zawołał mnie do śpiewania, albo po prostu mówiłam, że mam chrypę i nie mogę śpiewać. Skutkowało. Lecz wiedziałam, że teraz Harry będzie zmuszał mnie, do chodzenia na te zajęcia.
W pierwszy dzień. Pierwsze lekcja był to angielski. Bardzo mi się nudziło, ponieważ nauczycielka mówiła tylko o tym co od nas wymaga. Tak zleciała ta lekcja. Cały czas sms-owałam z Liam'em. Ciągle pisał, że bardzo mu się beze mnie nudzi. Po lekcji angielskiego mieliśmy mieć biologię. Pani również przedstawiała swoje wymagania kolejnych lekcjach, czyli chemii, historii, geografii,matematyce i hiszpańskim było to samo. Dopiero na lekcji śpiewu zaczęło się coś dziać.
- Sprawdźmy jaki mamy materiał - mówił nauczyciel. - Dobra... Harry Styles. Hm... Tego sprawdzać nie muszę, ponieważ głos wiem, że jest idealny - zaśmiał się - może sprawdzimy drugą gwiazdkę - odparł wskazując na mnie.
- Że ja ? - zapytałam niepewnie.
- No tak, wyjdź na scenę i pokaż co potrafisz - uśmiechnął się siwy pan. Niepewnie weszłam na scenę. Na szkolnym laptopie włączyłam karaoke do piosenki Jessie J - Who you are, po czym podeszłam do mikrofonu. Zaczęłam śpiewać. Była to trudna piosenka, ponieważ było w niej dużo wyciągnięć. Po chwili pomyślałam sobie, że źle wybrałam. Gdy skończyłam śpiewać usłyszałam bardzo głośne oklaski. Zeszłam ze sceny i usiadłam koło mojego kuzyna.
- Mam wszystko nagrane. Byłaś niesamowita - powiedział zachwycony.
- Proszę cię, usuń to. Fatalnie śpiewam - dodałam smutno.
- Słucham ? Jesteś lepsza od kurde Adele nawet ! - mówił. Nagle podszedł do mikrofonu nauczyciel i zaczął wypowiadać się na temat mojego głosu.
- Hm... Widzę, że w tym roku mam same utalentowane osoby. Holly, naprawdę pokazałaś, co to znaczy dobrze brzmieć - uśmiechnął się pan Jakson.
Gdy wszystko lekcje się skończyły wyszłam ze szkoły. Na zewnątrz stało pełno osób trzymających swoje telefony w rękach. Wszyscy spojrzeli na mnie. Zorientowałam się, że wszyscy oglądają filmik ze mną, na którym śpiewam na lekcji. Byłam zła, ponieważ wiedziałam, że to Harry wszystkim rozesłał. Wróciłam do domu. Od razu przywitał mnie mój brat.
- Czemu nigdy nie mówiłaś, że tak świetnie śpiewasz ? - powiedział, a ja się wkurzyłam.
- Proszę cię, nie denerwuj mnie ! Nie śpiewam świetnie ! - mówiłam zła.
- Jak to nie ? Przecież po całym internecie krąży filmik jak śpiewasz piosenkę who you are - odparł brat.
- Że co ? To jest w internecie ?! - krzyknęłam i szybko pobiegłam do mojego pokoju. Weszłam na YT. W wyszukiwarce wpisałam "Holly Styles - Who you are ( cover )" po czym spojrzałam na ilość wyświetleń. Byłam w szoku ! 100639 wyświetleń ! Nie mogłam w to uwierzyć ! Wszystkim się podobało, ale mimo to, nadal byłam zła na Harry'ego. Szybko do niego zadzwoniłam.
- Zamorduję cię ! Jak mogłeś wysłać ten filmik całej szkole, a potem jeszcze wstawić na YT ?! - wykrzyczałam, gdy tylko odebrał.
- Ale ja nic nie zrobiłem.Dużo osób to nagrywało - powiedział. Wtedy odechciało mi się już prowadzić śledztwo kto to zrobił. Na zajęciach było ponad 100 osób, więc nie miało sensu szukanie tego, kto rozprzestrzenił ten filmik. Oglądnęłam go. Może faktycznie nie śpiewałam najgorzej ? Hm... Sama nie wiedziałam, co myśleć. Postanowiłam iść do Liam'a. Miałam nadzieję, że może on mi coś doradzi.
Gdy byłam pod jeg domem, zadzwoniłam dzwonkiem. Otworzył mi Niall. Gdy mnie zobaczył, na jego ustach od razu pojawił się banan.
- Hej. Jest Liam ? - zapytałam z uśmiechem.
- Hej. Tak, dla ciebie jest - uśmiechnął się, po czym wpuścił do środka. Potem powiedział jeszcze, że świetnie śpiewam i zaprowadził do pokoju Liam'a. Chłopak siedział i oglądał na YT filmik na którym śpiewałam.
- Ty też to coś oglądasz ? - zapytałam oburzona.
- Holly ! Jesteś świetna ! - wykrzyczał podbiegając do mnie, biorąc mnie na ręce i przy tym całując. Zaczęłam się śmiać.
- Czemu ja wcześniej nie słyszałem twojego głosu ? - zapytał.
- Nie prosiłeś, żebym śpiewała - zaśmiałam się. Razem z Liam'em cały czas rozmawialiśmy o moim głosie. Męczył mnie już ten temat. Od lekcji muzyki nie rozmawiałam z nikim o niczym innym niż o moich zdolnościach.
Liam i ja leżeliśmy sobie na jego łóżku przytuleni do siebie, gdy nagle do pokoju wparował Louis.
- Holly ! Nie odpuszczę ci tego ! Natychmiast chodź ze mną ! - mówił.
- Ale o co ci chodzi ?! - zapytałam zdezorientowana.
- Po prostu chodź ! - odparł, a ja i Liam wstaliśmy z łóżka i poszliśmy za nim. Okazało się, że zaprowadził nas do ich domowego studia nagraniowego. Nadal nie rozumiałam o co mu chodziło.
- Tak więc Niall i ja wpadliśmy na pomysł, abyś nagrała cover jakiejś piosenki. Jeśli innym się spodoba, to będziesz nagrywać więcej cover'ów. My udostępnimy ci studio - wyjaśnił Louis. Pomysł wydawał się świetny, ale sama nie wiedziałam, czy chciałam wiązać swoje życie ze śpiewem. Zawsze kochałam to robić, ale nie lubiłam występów publicznych.
- Oj no sama nie wiem - wykręcałam się.
- No proszę ! Nie ma na świecie dziewczyny z takim głosem jak ty masz - wtrącił Liam. Popatrzyłam mu w oczy. Wyglądał tak, jakby mówił szczerze.
- No dobra - odparłam, a oni bardzo się ucieszyli.
- To kiedy nagrywamy pierwszy cover ? - zapytał Louis.
- Na pewno nie dzisiaj, bo muszę już wracać do domu. Już 21.18 - odparłam patrząc na zegarek.
- Ok, to ja pójdę cię odprowadzić - powiedział mój chłopak. Do domu szliśmy trzymając się za ręce i rozmawiając o cover'ach. Gdy byliśmy już prawie pod moim domem powiedziałam :
- Liam, musimy ciągle mówić o moim śpiewaniu ? Odkąd tylko do ciebie przyszłam nie rozmawialiśmy o niczym innym - odparłam smutno.
- Wcale nie tylko o tym - powiedział.
- Tak, to o czym innym dzisiaj rozmawialiśmy ? - zapytałam.
- Eee... No wiesz... O tych, tych... O tych innych rzeczach - powiedział i akurat podeszliśmy pod mój dom.
- Sam widzisz - powiedziałam lekko zdenerwowana.
- Ale... - nie pozwoliłam mu dokończyć.
- Nieważne... Już nieważne. Pa - dałam mu całusa po czym, znalazłam się w domu. Przywitali mnie rodzice mówiąc, że nie spodziewali się, że tak świetnie śpiewam. Byłam już tak wściekła z tego powodu, że nikt nie mówił o niczym innym, że aż zaczęłam krzyczeć.
- Dajcie mi z tym spokój ! Dzisiaj nikt o niczym innym nie mówi, tylko o tym ! Już mnie to wku*wia ! - pobiegłam do swojego pokoju. Mimo, że miałam już 18 lat, moi rodzice nigdy nie słyszeli, abym przeklinała, ale nie mogłam już wytrzymać, po prostu wybuchłam. Leżałam na moim łóżku. Nagle spojrzałam na moją gitarę.
- Chcą cover, to go dostaną - powiedziałam cicho do siebie. Wzięłam kamerę i gitarę. Położyłam je na łóżku, po czym poszłam się przebrać, uczesać i ładnie pomalować. Potem kamerę postawiłam na stojaku, uruchomiłam ją.
- Hej - zaczęłam - dzisiaj wszyscy mówili mi ciągle o moim głosie i o tym, że powinnam nagrać cover. Jeśli tak bardzo chcecie, to ok. Piosenka Adele - Someone like you - uśmiechnęłam się do kamery, po czym zaczęłam grać i śpiewać. Gdy skończyłam wyłączyłam kamerę. Plik zrzuciłam na komputer, następnie wstawiłam na YT. Postanowiłam też poinformować o tym na blogu.
" Cześć ! xo
Pewnie już widzieliście filmik z mojej lekcji śpiewu :)
Dzisiaj prawie nie słyszałam o niczym innym, tylko ciągle o tym. Wszyscy mówili, żebym nagrała jakiś cover, tak więc oto i jest :
(Tu dałam link. )
Mam nadzieję, że Wam się podoba :)
Dobranoc xoxo".
Po napisaniu poszłam się wykąpać i przeniosłam się w krainę snów.
Rano obudziłam się z uśmiechem. Szybko przygotowałam się do szkoły, po czym weszłam na YT. Było tam już 124,531 wyświetleń. Ludzie pisali, że jestem świetna i w ogóle. Zaczynało mi się podobać to całe nagrywanie cover'ów. Wzięłam torbę i zeszłam na dół. Przeprosiłam rodziców za wczoraj, po czym poszłam do szkoły.
I jak ? ;)
Mam nadzieję, że fajne ^^
Połowę rozdziału pisałam dzisiaj na historii ;D
Nudziło mi się, bo było coś o Rzymie ;p
Zapraszam do komentowania ^^
Pozdrawiam, Carolcieeekkk xo
"Stay Strong "
jak zawsze świetne
OdpowiedzUsuńno ale co dalej ? naprawde swietnie piszesz i bede cie meczyc dopuki nie bedzie koniec he he ;**
OdpowiedzUsuńnaprawde jestes wspaniala , posluchaj przyjaciolki ;D
super nie moge się doczekać następnego .. pozdrawiam :d
OdpowiedzUsuńsuper pisz dalej :d
OdpowiedzUsuńZAJE**STY nie moge się doczekać następnego :D
OdpowiedzUsuńczekam na dalszy ciąg .. prosze wstaw szybko :D
OdpowiedzUsuńsuper nie moge sie doczekać następnego prosze napisz szybko
OdpowiedzUsuńczekam na NN to jest najlepszy blog jaki w życiu czytałam :A Julia
OdpowiedzUsuń